20.10.2011

Tomasz Matkowski - I Bóg stworzył delfina czyli potrawka z człowieków (2008)

Moja ocena: 4/10

Komentarz:
Specjalnie z okazji tej książki utworzyłam nową kategorię "złe bo polskie". Kupiłam tę ksiażkę podczas przeglądania strony Vivy! i bardzo dobrze, że kupiłam, bo to na zwierzęta, co nie. Zamówiłam i radośnie oczekując wstawiłam status na Facebooka: Kupiłam sobie książkę o delfinach, które wygrały w ewolucji z człowiekiem i opanowały Ziemię hodując przy tym ludzi dla ich delikatnego mięsa i skóry. Nie mogę się doczekać. (Cztery osoby lubią to.) Doszła, zaczęłam czytać. Gdybym nie była w tym czasie obrażona na Facebooka dodałabym jeszcze, że jeden z delfinów jest seryjnym mordercą. Bo tak, pomysł mnie bawił. Nie bawiło mnie za to wszystko inne. Taką książkę można sobie napisać siedząc na kiblu ewentualnie dla siedzących na kiblu. Morlizatorska, pretensjonalna, nudna, książka bez środka. Ale. Ale może kogoś przekona. Do wiecie czego.

Do myślenia.

10.10.2011

Edgar Allan Poe - Czarny kot (1843)

Moja ocena: 6/10

Komentarz:
Straszne!, ale przewidywalne. I nie porusza mojego serca. A straszne tylko dlatego, że to kot. Tak, wiem, rok 1843.